Przetestowałam formę kartki zaproponowaną w zabawie u Ewy. A dokładniej tę wersję.
Nie do końca wszystko przemyślałam i kartka nie chce się całkowicie rozpłaszczyć, ale zamierzam ją zachować dla siebie jako ozdobę na komodę więc nie szkodzi :).
Próbowałam nawet wersję podświetloną, ale papierowa osłonka na świeczkę to chyba zły pomysł ;).