Zanim pochowałam wykrojniki po ostatniej kartce, wycięłam papierki na dwie kolejne. Bardzo mi się te wykrojniki Spellbinders'a podobają, ale nie używałam ich zbyt często, bo są za duże do standardowej bazy "pocztówkowej". Niedawno odkryłam, że dostępne są bazy C6 (11,4/16,2) wraz z pasującymi pudełkami (producent "Rzeczy z papieru"), postanowiłam spróbować czy polubię się z nowym formatem.
Polubiłam i polecam :).
Obie prace sa śliczne :) też mam ten wykrojnik :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Pozdrawiam niedzielnie! ;)
OdpowiedzUsuńSuper😃 pięknie wszystko wkomponowałaś na tych bazach 😍
OdpowiedzUsuńPiękności!!! Ja też bardzo polubiłam ten format kartek:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię bazy od Rzeczy z papieru, szczegolnie ich exploding box. Piękne kartki stworzyłaś z ich wykorzystaniem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
wyśmienite pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSwietne pamiątki :):):)
OdpowiedzUsuńWiększy format to zawsze wyzwanie - tutaj jest pięknie, brawo, Iza! :)
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuńTa fioletowa bardzo mi się podoba :)
Piękne karteczki zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki, wyzwanie dla Ciebie okazało się wykonalne, śliczności :)
OdpowiedzUsuńPiękne i romantyczne klimaty :-)
OdpowiedzUsuńCudowne kartki 😍😍
OdpowiedzUsuńPiękne prace, obie, a wykrojnik widać, że Cię polubił ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale dajesz radę w nowym formacie! Karteczki piękne!!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie! :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace 😃❤️
OdpowiedzUsuń