Brak weny i awersja do komputera to absolutnie nie jest wymówka! Kartki muszą być i muszą być mojej produkcji :).Skoro się zmobilizowała do kartek to poszłam za ciosem i post również jest.
W tym roku technika iris folding - dla przypomnienia link do zeszłorocznych warsztatów tu.
Kartki bardzo proste i bardzo do siebie podobne - powstał spory stosik.
Nie miałam zbyt dużego wyboru papieru do pakowania prezentów więc zrobiłam zakupy - cóż całkiem spore, kolejne spotykane osoby widząc mnie z taką ilością rolek wołały "Ile w tym roku będzie prezentów!". Zaprzyjaźnionej Pani z kiosku próbowałam tłumaczyć co z tego papieru będzie, ale potem to się już tylko uśmiechałam ;).
Choinkowy post kończę zdjęciem z wrocławskiego Rynku. Pozdrawiam wszystkich!