wtorek, 16 czerwca 2015

Quilling - lekcja pierwsza

W niedzielę byłam na quillingowych warsztatach u Kasi. Było bardzo miło i bardzo gorąco ;).
Technika bardzo mi się podoba więc pewnie jeszcze coś pokręcę.
Kartkę zmontowałam już w domu, ale wszystkie elementy zrobiłam na warsztatach. Dużą trudność sprawiło mi ułożenie kompozycji, bo zwykle zaczynam od kwiatów i upycham zielone, a tutaj tak się nie da.
Oto pierwszy twór - zbliżeń nie będzie ;).


W najbliższą niedzielę będzie jeszcze jedna edycja więc jeśli komuś po drodze polecam - relacja na blogu Kasi..

15 komentarzy:

  1. Piękny debiut :-))) Świetne połączenie odcieni zieleni ,podziwiam za cierpliwość przy skręcaniu tych elementów :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam pojęcia o tej technice, ale budzi ona mój podziw ze względu na precyzję, proacochłonność no i urodę:)
    Poradziłaś sobie Izo,świetnie - kompozycja super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie Ci poszło, piękna kartka, aż trudno uwierzyć, że to pierwsza lekcja. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super Iza widzę kolejna technika opanowana :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz robiłaś? PIĘKNIE wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kwiat świetnie wygląda, udało Ci się w 100% :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kartka piękna! Mimo wszystko, co mówiłaś na warsztacie, uważam, że bardzo wysoki poziom jak dla pierwszej lekcji! Dałabym napis obok fioletowego kwiatka :)
    Dziękuję Ci bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  8. O ja Ciebie! cudownie! świetnie ci wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastycznie sobie poradziłaś, kartka baardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O, jakie sliczne! Piękne wykonanie, zazdroszczę tej precyzji!

    OdpowiedzUsuń
  11. super sobie poradziłaś swietna praca

    OdpowiedzUsuń
  12. Super, fajne kolorki - też mi się marzyły te warsztaty ale miejsc brakło :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczna quillingowa praca :)

    OdpowiedzUsuń