W trakcie Świąt zrobiłam brakujące prace na zabawy kartkowe.
Do Uli, ponownie wykorzystałam mapkę z kwietnia, jak to już u mnie bywało, mapkę lekko dostosowałam do swojej wizji. Nie pamiętam kiedy zrobiłam kartkę bez jednego wykrojnika :).
Do Inki liftowałam piękną kartkę Zofiko. W przyszłym roku spróbuję zrobić choinkę z papierowych rureczek, na razie jednak mniej oczywiste nawiązanie.
Święta spędzałam u mojej mamy: barbaratoja.blogspot.com, korzystając bez ograniczeń z jej zapasów :), skończyłam więc zaczęty arkusz papieru taką oto karteczką:
Cudowne!
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki ! A to niespodzianka!
OdpowiedzUsuńKolejny rodzinny twórczy duet :-)Fajnie jest mieć takie same pasje w rodzinie :-)
Ślicznosci Izuniu :) najlepszego na Nowy Rok :)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękności! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Wszystkie karteczki wyszły pięknie !Szczęśliwego Nowego Roku Izuniu !
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!!!
Ślicznie kochana :) mówisz, że Basia to Twoja mama??? hehehe... Super!
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki :)
OdpowiedzUsuńNo proszę jak fajnie mieć kogoś bliskiego, z którym można wspólnie potworzyć i kreatywnie spędzić czas!
Wszystkiego najpiękniejszego w Nowym 2019 Roku życzę, realizacji planów spełnienia marzeń i wiele czasu na przyjemności.
Basia to Twoja mama Izo?! Ale fajnie 😃
OdpowiedzUsuńSliczne karteczki :)
No i mleko się wylało :-)
OdpowiedzUsuń