czwartek, 7 lipca 2016

12 DWC

W ostatni weekend uczestniczyłam w Dolnośląskich Warsztatach Craftowych organizowanych przez nieoceniony zespół Kwiatu Dolnośląskiego. Bardzo się w tym roku zagapiłam i nie na wszystko zdążyłam się zapisać, ale mam nadzieję nadrobić wszystko następnym razem.

A zatem po kolei:
Aniołki z masy solnej u Eli Mazan. Oto moje kluseczki, które nawet wysuszyłam w domu w piekarniku, ale nie wiem czy jest sens je malować. W każdym bądź razie wiem mniej więcej co i jak - przynajmniej teoretycznie ;).


Oprócz samodzielnie przygotowywania masy i lepienia stworów aniołopodobnych, malowałyśmy aniołki przygotowane przez Elę.



Frezje z foamiranu z Liną Shvec. Wpadłam na całego niezłe zaopatrzenie zrobiłam po warsztatach, ale z tego co widzę na Waszych blogach zaraza piankowa dotyka wielu :).


Na deser warsztat albumowy u Cynki:






13 komentarzy:

  1. Piękne owoce Twoich działań warsztatowych :-))) Cudny album najbardziej mnie zauroczył , te stemple ,mediowe fragmenty i wspaniale wkomponowane motyle :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę Ci tych warsztatów!!! Zwłaszcza tych z Lindą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne efekty lipcowych spotkań :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale czadowe prace:) Piękne!!!! Bardzo:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniołki są niezwykle urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj działo się działo :) super prace

    OdpowiedzUsuń
  7. Efekty warsztatów świetne :)) Kwiatki cudne :) pianka pochłonęła kolejna osobę ;) ???

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaszalałaś ;)cudne te anioły, muszę kiedyś spróbować. Ja się wybieram teraz 21.08 :) już się zapisałam na warsztaty. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. ale szalejesz, ale tak trzymaj:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne te twoje prace! Urocze aniołki, zachwycający album.

    OdpowiedzUsuń
  11. Łał, ale Ty jesteś wszechstronna i zdolna kobieta :)
    Ps. Mnie też dopadła zaraza piankowa :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Super prace! Właśnie mijałyśmy się i nawet myślałam, że Cie w tym roku nie ma na DWC, dopiero wypatrzyłam, że byłaś, oglądając u kogoś fotki ze zlotu. :)

    OdpowiedzUsuń